
Domowe nawyki, które sprawią, że będzie żyło się lepiej
W domu spędzamy około 12-15 godzin na dobę. To bardzo dużo, więc siłą rzeczy wpływa on na nasze samopoczucie. Nasze domowe nawyki, również mogą się przyczynić do tego, w jaki sposób odbieramy daną przestrzeń. Co możesz zmienić w swojej codzienności, by żyło się lepiej?
Większa ilość roślin
Rośliny w domu mają nie tylko funkcję ozdobną, która jest istotna. Kolor zielony uspokaja, pomaga się odprężyć, działa odstresowująco. Ponadto, rośliny mają zdolność nawilżania powietrza, a także pochłaniania szkodliwych związków i zamianę ich na neutralne. Są po sprzymierzeńcami w walce o lepszą jakość powietrza. Większa ilość roślin w domu to również nowy trend w architekturze, nazywany Biophilic Design.

Zwiększenie ilości światła
Zwiększenie ilości światła naturalnego w mieszkaniu zdecydowanie poprawia samopoczucie. Dzieje się tak dzięki witaminie D, która również wpływa na stan kości, osłabienie organizmu, złe samopoczucie i bóle mięśni. Zweryfikuje czy nie masz nazbyt odcinających dopływ światła firanek, zasłon, żaluzji, czy mebli stojących zbyt blisko okna. Brak światła dziennego sprawia, że jesteś bardziej senny, więc wpuszczając go więcej do swojego wnętrza odzyskasz trochę energii.
Przeczytaj również: Ergonomia w mieszkaniu. Światło.

Odkładanie rzeczy na miejsce
Nie wiem jak Ciebie, ale mnie bardzo drażni bałagan. Jak go widzę nie mogę się skupić i od razu mam gorszy humor. Oczywiście moje dążenie do perfekcyjnego porządku zweryfikowało macierzyństwo, co nie znaczy, że wszystko ma żyć własnym życiem. Najważniejszą zasadą utrzymania względnego ładu jest odkładanie rzeczy na miejsce. Wiem, wiem. To nie takie proste, ale możliwe i jak zaczniesz odkładać chociaż część rzecz to Twoje otoczenie będzie w lepszym stanie niż Ci się wydaje. Warto zorganizować dobre przechowywanie już na etapie projektowania wnętrza, lecz możesz sobie z tym poradzić zaopatrując się w różne pudła czy kosze. Podobno nieporządek może doprowadzić do zachwiania stanu emocjonalnego, a więc czysty dom to czysty umysł.
Przeczytaj również: Mieszkanie łatwe do sprzątania. Jak je zaprojektować?

Codzienne wietrzenie
Jakoś powietrza w domu ma kluczowe znaczenie dla samopoczucia człowieka. Chyba nie znam nikogo, kto by świetnie się odnajdywał w zatłoczonym miejscu bez świeżego powietrza. Wielu osobom robi się słabo już po kilku chwilach. W domu zazwyczaj nie jest to aż tak nasilony problem, lecz niewietrzone wnętrza zaczną w końcu przytłaczać, odbierać energię, doprowadzać do bóli głowy. Nieprzyjemny zapach, nieodpowiednia wilgotność i zaduch nie pomagają się zrelaksować, a przecież dom to miejsce, w którym chcesz odpocząć.

Jak widzisz istnieją domowe nawyki, które sprawią,że będzie Ci się żyło lepiej, a Twoje samopoczucie natychmiast się poprawi. Wystarczy zmienić kilka codziennych przyzwyczajeń lub minimalnie przearanżować wnętrze.
Myślisz, że jeszcze w jakiś sposób można podreperować wnętrze, tak by było bardziej przyjazne? Daj znać w komentarzach.


2 komentarze
Marcel
Fajny wpis. Niestety moim obecnym mieszkaniu (zwłaszcza w moim pokoju) brakuje światła przez masę drzew za oknem. Na szczęście biorę ślub i wreszcie przejdę na swoje,
Janiszewska Marta
Drzewa za oknem to luksus, ale jak są zbyt blisko to rzeczywiście mogą zabierać zbyt dużo światła. Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze życia! 🙂 🙂 🙂