Powody, przez które Twoje mieszkanie się nie sprzedaje
Jeżeli stawiasz sobie pytanie „dlaczego moje mieszkanie się nie sprzedaje?” to trafiłeś w dobre miejsce. W tym wpisie postaram się rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości, dzięki czemu będziesz wiedzieć co zrobić, żeby nareszcie znaleźć nowego nabywcę. Poznaj najczęstsze powody, przez które Twoja nieruchomość się nie sprzedaje.
Załóżmy, że jesteś jeszcze przed przystąpieniem do sprzedaży nieruchomości. Z pewnością chcesz, żeby cały proces trwał jak najkrócej i żebyś zarobił na tym jak najwięcej. Aby tak się stało, to przede wszystkim powinieneś zadać sobie pytanie co możesz zrobić, żeby na starcie nie stracić ani czasu, ani pieniędzy na pustostanie czy obniżkach ceny ofertowej, i oczywiście nerwów. Drugie, i może jeszcze ważniejsze pytanie to „dlaczego ktoś miałby kupić Twoje mieszkanie?”. Co może zdecydować, że to właśnie Twoją ofertę ktoś przejrzy dokładniej i na nią się zdecyduje? Czym się wyróżniasz?
Brak analizy nieruchomości przed wystawieniem
A teraz podejdziemy do sprawy od strony osoby szukającej mieszkania do kupienia. Masz już za sobą kilkukrotne przeglądanie ofert dostępnych w interesującej Cię okolicy. Kilka nawet Cię zainteresowało, ale nie spieszy Ci się, więc zapisujesz je sobie, żeby wrócić za jakiś czas. Po miesiącu znów przeglądasz ogłoszenia, ale nic nowego i ciekawego się nie pojawiło. Wracasz do tych zapisanych. Jedno z nich szczególnie zwróciło Twoją uwagę, bo nie wymagało żadnego remontu, znajdowało się dokładnie tak, gdzie chciałbyś zamieszkać, a do tego niezła cena. Drugie było tańsze, ale w gorszym stanie. A do tego cena została obniżona o 25 tysięcy! Dzwonisz do obu. Pierwsza z ofert jest już nieaktualna. A co z drugą? Zapewne przychodzi Ci na myśl, że skoro przez tyle czasu się nie sprzedało i to mimo obniżonej ceny, to pewnie jest z nim cos nie tak. Pewnie osoby, które już oglądały to mieszkanie znalazły jakieś wady, o których nie wspomniano w opisie. Stwierdzasz, że bez sensu jest nawet zadzwonić.
Jakie z tego możemy wyciągnąć wnioski?
To co dobrze wygląda przyciąga uwagę! Ludzie kupują oczami, a przeglądając setki ogłoszeń w Internecie, w pierwszej kolejności patrzą na te, które są po prostu atrakcyjne wizualnie. Gdzieś w głębi każdy o tym wie, co wywołuje pewną presję na szybszą decyzję. Wątek wyglądu mieszkania będę rozwijała w kolejnym podpunkcie.
Źle dobrana cena ofertowa zmniejsza Twoje szanse sprzedaży nieruchomości w krótkim czasie. To nie jest tak, że nieruchomości do remontu się nie sprzedają. Po prostu należy dobrać cenę adekwatną do jej stanu, dlatego tak ważna jest jej analiza przed wystawieniem ogłoszenia. Obniżanie ceny niekorzystnie wpływa na odczucia oglądających przez co zmniejsza się liczba zainteresowanych. Mieszkanie to nie nowy telefon. Jak zrobisz na nie promocję to efekt jest całkiem odwrotny niż w przypadku telefonu.
Co powinno składać się na analizę nieruchomości przed jej wystawieniem?
Analiza nieruchomości przed wystawieniem to przede wszystkim określenie jej stanu technicznego i prawnego. TUTAJ możesz sprawdzić co dokładnie musisz sprawdzić. Pomyśl co znajduje się w okolicy Twojego mieszkania, co korzystnie wpływa na jego wartość i jaka grupa osób chciałaby tu mieszkać. Przejrzyj również ogłoszenia mieszkań w tej lokalizacji. Zwróć uwagę na metraż, stan techniczny, standard wykończenia, piętro, dodatkowe powierzchnie tj. piwnica, garaż, duży balkon, a także od kiedy jest wystawione. Jeżeli wszystko wydaje się ok, a mieszkanie wisi od ponad miesiąca to znaczy, że może mieć źle dobraną cenę.
Ostatnio pojawił się na moim blogu wpis Sprzedaż nieruchomości. Jak się do niej przygotować? Znajdziesz tam wiele informacji, które mogą Ci pomóc.
Mieszkanie nieprzygotowane do sprzedaży
Sprzedawałeś lub kupowałeś kiedyś używany samochód? Może zwróciło Twoją uwagę to, że zazwyczaj do ogłoszenia są świetnie przygotowane. Wyczyszczone, wypolerowane jak lustereczko, a zdjęcia zrobione w atrakcyjnej scenerii. Dlaczego tak mało osób analogicznie postępuje z mieszkaniem? Ile razy widziałeś zdjęcia zagraconych mieszkań wystawionych na sprzedaż? Podejrzewam, że było ich znacznie więcej niż zabłoconych aut. A przecież kupno mieszkania to zazwyczaj większy koszt niż używanego samochodu.
Jeżeli zadajesz sobie pytanie „dlaczego moje mieszkanie się nie sprzedaje?” to może właśnie tu tkwić odpowiedź. Mieszkanie nieprzygotowane do sprzedaży, a do tego w zawyżonej cenie to przepis na wielomiesięczne poszukiwanie nowego właściciela.
Pamiętaj, że pierwsze wrażenie możesz zrobić tylko raz!
Stosunek ceny do jakości jest tu kluczowy. Możesz zwrócić uwagę kupujących za pomocą ceny niższej niż rynkowa lub atrakcyjnymi wnętrzami. A atrakcyjne wnętrza to dobre pierwsze wrażenie. Masz na to 3 sekundy! Osoby przeglądające setki ogłoszeń po takim czasie już dobrze wiedzą czy chcą w ogóle kliknąć w ofertę.
Drobne usterki
Rzeczywiście drobne usterki są mało widoczne na zdjęciach, ale z drugiej strony małe rzeczy tworzą całość. Możesz mi wierzyć lub nie (zastanów się nad tym chwilę), ale ludzie mają tak, że jak znajdą jakieś drobne niedociągnięcia to zaraz uruchamia im się wyobraźnia. Skoro właściciel nie zadbał o wymianę zgrzybiałego sylikonu, odpadającą listwę przypodłogową i chyboczący się kran to co może być z większymi elementami, np. instalacją elektryczną?
Mnożące się koszty i furtka do negocjacji
Takich małych usterek można znaleźć caaałe mnóstwo. Chociażby pęknięcie na ścianie czy suficie. Jakbyś był osobą oglądającą to co przyszłoby Ci pierwsze na myśl? Obstawiam, że zrodziły by się myśli typu „ok, tu byłoby trzeba gładzić ścianę, wymienić wszystkie listwy, do tego malowanie. To pewnie wyniesie 20 tysięcy!”
Ktoś, kto ma zainwestować tak dużą kwotę w nowe mieszkanie wszystkie koszty zaokrągla bardzo w górę. Z 5 tysięcy zł w jego głowie zrobi się 20. A to jest już punkt zaczepienia do negocjacji. Chcąc sprzedać nieruchomość lepiej tego unikać, prawda? Przecież chcesz zarobić jak najwięcej.
Po co przygotowywać mieszkanie na sprzedaż skoro nowy nabywca i tak urządzi się po swojemu?
Uwielbiam to pytanie! Albo nawet stwierdzenie. Owszem, bardzo często jest tak, że nowy właściciel urządza się po swojemu, ale jakby nie zainteresowało go Twoje ogłoszenie, to by go pewnie nie kupił. Z drugiej strony, jakby mieszkanie kompletnie nie przypominało tego w jakim chciałby zamieszkać, to ciężko byłoby mu określić czy uda się doprowadzić do oczekiwanego stanu. A to wszystko dlatego, że około 80% osób nie ma na tyle rozwiniętej wyobraźni, która pozwoli na określenie potencjału nieruchomości. Bywa też i tak, że nieruchomość została tak dobrze zaaranżowana, że zostaje praktycznie wszystko.
Wydaje się być normalnym, że wolimy produkt w ładniejszym opakowaniu. W jakimś stopniu buduje ono wartość tej rzeczy, mimo, że później trafia do śmietnika.
Ten cały Home Staging pomógł nowemu właścicielowi wyobrazić siebie właśnie w tym, a nie innym mieszkaniu. Bardzo często jest to ważniejszy aspekt niż cena.
Przecież mieszkanie wygląda przyzwoicie
Na dzisiejszym rynku nieruchomości przyzwoite mieszkanie nie wystarcza. Jest ich taaaaaak wiele, że należy dążyć do przykucia uwagi klienta. Mieszkanie się nie sprzedaje, bo być może jest nijakie. Przez to prawdopodobnie nie osiągniesz wymarzonej ceny, bo tak jak już pisałam wyżej w mieszkaniu w przyzwoitym stanie znajdzie się kilka usterek, które w głowie nabywcy pomnożą koszty, a w następstwie będą świetnym argumentem do negocjacji. A jeżeli chcesz osiągnąć daną kwotę to będziesz musiał dłużej czekać na klienta, co generuje dla Ciebie koszty.
Ludzie są wygodni
W ciągu ostatnich lat widać tendencję, że jesteśmy gotowi zapłacić więcej za jakość i coś co oszczędza nasz czas. Właśnie to pokazuje Home Staging, czyli przygotowanie nieruchomości na sprzedaż lub wynajem. Pomyśl, czy Ty jako potencjalny nabywca nie wolałbyś zapłacić trochę więcej i wiedzieć, że to mieszkanie jest warte swojej ceny, jest zadbane, jest takie, jakiego szukałeś i przede wszystkim nie będziesz musiał bawić się w remonty, które pochłaniają dodatkowe koszty, czas i nerwy.
Zdjęcia słabej jakości
Mieszkanie się nie sprzedaje, bo może kompletnie nie przykuwa uwagi? Jeżeli mowa o zdjęciach to przede wszystkim musisz zadbać o miniaturkę w ogłoszeniu, która jest jak reklama całego mieszkania. To głównie dlatego, że się podoba są kliknięcia w Twoje ogłoszenie. Oczywiście pozostałe zdjęcia są tak samo ważne. Powinny być jasne, wyraźne i odzwierciedlać rzeczywisty stan nieruchomości, co ściśle łączy się z przygotowaniem mieszkania na sprzedaż. Im ładniejsze wnętrza, tym lepiej będą wyglądały zdjęcia.
Kiepskie ogłoszenie
Kiepskie ogłoszenie również może spowodować, że Twoje mieszkanie się nie sprzedaje. Czy zadowoliłbyś się stwierdzeniem „stan jak na zdjęciach. 50 m2, 2 pokoje, niski czynsz. Zapraszam do kontaktu” ? Oj, coś się sprzedający nie postarał… Może mu nie zależy.
W czasie pandemii szczególnie mocno zależało ludziom na jak najbardziej szczegółowych informacjach dotyczących danej nieruchomości, żeby nie marnować czasu na niepotrzebne telefony i co najważniejsze oglądanie mieszkania, czyli zetkniecie się z innymi. Trend ten pozostał, dlatego tak ważne jest, żeby postarać się przy tym opisie. Ale, ale…. kolejna sprawa to to, że suche fakty, w czasach takiego wyboru, mogą być niewystarczające. Trzeba znaleźć sposób, by ogłoszenie zostało zapamiętane. W tym celu warto skorzystać z techniki storytellingu.
Mam nadzieję, że odpowiedziałam na pytanie dlaczego Twoje mieszkanie się nie sprzedaje. Jak widzisz tych kwestii jest wiele, ponieważ nie ma jednej konkretnej recepty jak to zrobić. Trzeba znaleźć odpowiednie wyważenie pomiędzy ceną ofertową, stanem nieruchomości i przygotować super ogłoszenie. Może i brzmi to banalnie, ale wcale nie jest to takie łatwe.
Trzymam kciuki za Twój sukces! 🙂
Może Ci się spodobać
Sprzedaż nieruchomości. Jak się do niej przygotować?
Wynajmowane mieszkanie. Jak je urządzić i poczuć się jak u siebie?
Co to jest Home Staging?
Oferta Home Staging
Oferta Nieruchomości
Jeden komentarz
Weronika
Witam w planach mam sprzedaż mieszkania w mieście i kupno połowy domu czy to dobre posunięcie ? Czy jest szansa na zmieszczenie się w budżecie? Bije się z myślami może ktoś tak zrobił będę wdzięczna za jakieś rady dodam że mam 3 dzieci i chciałabym troszkę więcej przestrzeni dla nich